Ten Misiło to stoi po jasnej stronie moczu raczej. I dlaczego on tak tą głową kręci? To jakiś przekaz podprogowy?

A czytałeś na oko.press rozmowę z rodziną samospalonego? Normalnie "The Devil's Advocate". Straszne. 

Ad 1. Ale Angole sobie poprawiają samopoczucie dzięki takim czarownicą.
Ad 3. Coś ten startup słabo działa, trzeba zabić ofiarę by jej krew miała jakąś wartość, potrzebują chyba więcej inwestorów.

Ad 9. To jest jakaś banda wariatów, Materiały, którymi dysponujemy to nie jest pełny raport. Nasze źródła w MON mówią, że przygotowywanie takiego jeszcze trwa, bo „zostało jeszcze do przejrzenia około 3 tys. stron czystego kodu”.   Przecież to nie ma sensu jakiego kodu? To te ruskie trolle enigmą się komunikują?  1 polskojęzyczna publikacja co 55 godzin,  To zdaję się, że prawdziwa "fabryka trolli", boty chyba też wchodzą w gre przy takiej częstotliwości.

To w sumie produkt uboczny przy produkcji mleka i mięsa, może zaczną się w tym kąpać? Ja bym rozumiał takich celebrytów na dorobku estradowym którzy biorą co popadnie ale tu mamy pierwszy rząd tego rodzaju artystów.

"Twoja stara piła siki w telewizji" 

Ad 3. Z tego co tam wyczytałem wynika że to dopiero pomysł w fazie realizacji. Ale kolejne tabu przełamane i będzie można coś w tą niszę wepchnąć. Może ułtwienia dla działaności handlarzy ludzkimi organami?

Z tą cyberwojną to faktycznie jest coś nieteges. Może to przykrywka do czegoś innego albo jak napisał Coryllus MON ma jakiś pomysł na upłynnienie trochę grosza poza systemem typu latające żelazo ziemia-powietrze. W przeglądaniu trzech tysięcy stron czystego kodu można jakieś koszty ukryć a w strzale z haubicy średnio ;)

Obiecuje sobie, że sam napiszę o tym jakąś notkę bo to jakaś masakra jest z tą cyberwojną. Nie wiem czy chodzi o kasę bo w armii można kroić wesoło. W każdym razie bardzo nie podba mi się to szczególnie, że nie wiem na jakiej podstawie prawnej to działa, no bo jak odparli cyberatak z rosji to jakich narzędzi użyli i jakim prawem ... to jest ciekawa sprawa.

Niegłupia hipoteza.

Niekoniecznie. Eskimosi radzieccy jedli śnieg zroszony przez renifery które wcześniej jadły muchomory. Może w naszym klimacie tą rolę pełnią krowy.

Po,ki co, jeszcze się nie stał, to tylko przykład faktu prasowego.

Natomiast został ponoć dopisany do katalogu dyscyplin sportowych.

A moxe  tylko wystapiono z taka propozycją.

Mozna do tego katalogu zgłosić  takze , a moze juz to zostało dokonane, np. cymbergaj albo grę w "zośkę".

Sądzę, że te komunikaty o centrum antytrollowym to tylko maskowanie faktycznych celów. Tzn. komunikaty są absurdalne i nieracjonalne - bo takie mają być. Te obrazki w DoRzeczy mogą być realne - ale faktyczne zdania będą inne. Zajmowanie się tym, to jak analiza przez sowietów gadgetów Bonda. Ktoś ma zajęcie - bo ma je mieć, żeby sie nie zajmowął tym, czym nie powinien.

Budżet na to przedsięwzięcie to 2 miliardy na 1000 osób - co wskazuje na budowę autonomicznego centrum, niezależnego logistycznie i decyzyjnie. Co jest clou - to instytucja wojskowa, a więc nie podlegająca takiej kontroli jak CBA czy ABW - nie da się szefa "załatwić sądem", nie można zapytać w ramach dostępu do informacji publicznej o cokolwiek - wojskowe - z definicji tajne. Nie będą musieli pytać się kogokolwiek o różne zgody i tłumaczyć z działań.

Faktyczne cele i zakres zadań też nie zostanie ujawniony, poza ogólnym dobrem państwa, obronnością etc. Pozostaje mieć nadzieję, że nie jest to narzędzie na użytek wewnętrzny (pomijając przypadki oczywiste) - a faktycznie przeciw zagrożeniom zewnętrznym.

To wersja racjonalna - nie można wykluczyć, że to, co widzimy, to jest własnie to co jest :)

A tak ps. Czy google łamie prawo ? ? ?

Ta wersja jest bardziej konkretna i na prosty rozum takie centrum informatyczne to powinniśmy mieć od dawna. Oczywiście mając nadzieje że będzie ono służyło do naszej ochrony. Mnie tylko nurtuje czemu MON tego po prostu nie zrobił a wymyśla tyralierę ruskich trolli? Chcieli jakieś wyjaśnienie dla opinii publicznej i spytali ludzi z TVP co powiedzieć?

Strzyżenie owieczek?

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/powszechna-lustracja-majatkowa-wedlug-pis-panstwo-ma-byc-bardziej-przejrzyste/jl0le3q

No Meller nawet sie przynzał, że go przecwelowali :D

Nożyce jak ta lala, z jednej strony próba uporządkowania i uszczelnienia systemu a z drugiej prześwietlenia co tam kto chowa pod poduchą. Klasyk socjalistycznej demokracji. Z drugiej strony korupcja i bylejakość mają w Polsce rangę sztuki więc jakieś sztywne ramy trzeba wprowadzić bo przecież nie wolność gospodarczą.