Ad 1. Czytasz PPE ? Widziałem ten post ale nawet nie kliknąłem jest moc ...
Ad 10. A kto to jest ten Konwicki?

choć zamiast chodź :) poarnki są trudne.... :)

i ilustrację Pan podał genialną, imperialną do ostatniej kropli krwii

Kto to Konwicki? Ano było takich dwóch: jeden literat, drugi reżyser.

dzisiaj linki w takim anglosaskim klimacie ...  nie chcem ale muszem rodem z Morii, anglikański kościół w szatach Sarumana, nie mówiąc już o orkach opanowujących łóżka wikingów i żabojadów, nawet Agora, jak szaloba, z głodu rzuca się i na tanią zdobycz ;)

i z tym do walki staje drużyna pierścienia JK.....słabo to widzę ;))

ad.8 - z pożarciem takiej ambasady to i miasto Londyn będzie miało problem, cała obłożona kryształkami Galadrieli...prawie słychac śpiew elfów

ad 11. Szczepek ewidentnie dostał gwiastkowy bonusik od swojego Arbeitgebera...

PPE widzę pierwszy raz, szukałem opisu filmu. Koniecznie zobacz zajawkę filmową bo to jakby nakręcili narrację Coryllusa. Konwicki był w PRL wielką figurą a dziś młodzi już nie mają o człowieku pojęcia. Tak to się historia propagandy kręci. Wydawnictwo Czarne naciska na ministerstwo by zrobić muzeum, w sumie to by sami mogli to zrobić ale komu się chce wrzucić 700tyś. Do studni? Kto z własnej woli przyjdzie zwiedzać takie muzeum?

Widziałem właśnie, bo wcześniej myślałem, że to typowe dziadostwo, a zrywa kapcie i pękają skarpetki.

jak najbardziej, constant!

Jackson by się nadał do ekranizacji Baśni.....

mam tak dziś wyeksploatowaną głowę, że literówki sypią się z lewa i prawa... a miało być szczerze po brexicie... :))

ale przynajmniej, pański konstytucyjny zestaw "miękko: wprowadził mnie w trudniejsze tematy

ps. miło mi :) katalonia (Agnieszka) 

Jackson do Kredytu....

a wszystko przez jakiś tam stopień dysleksji, którą zwalczam jak mogę :)

z zabójczą bronią Meduzą, która schowana w katedrze św. Pawła (!)

To ciekawe, bo w brytyjskim serialu "Dr Who" nadawanym na BBC też w jednym z podwójnych odcinków akcja kręci się m.in. katedry św. Pawła jako miejscu kosmicznym, w którym ludzie z umarłych zmartwychstają w postaci cybermenów - "ludzi" zamienionych w cyborgi bez ludzkich uczuć i emocji.

ad. 6 .oby.

.

Dzińdybry :D Imperium uczy i bawi :)

Niekoniecznie mocniejszego, innego, swiezego nawet jesli to tylko odgrzewany kotlet. Do bolu ekploatuja Christie, od Poirota po ostatni gniot bbc Partners in Crime- agitka oddania zycia za imperium dla dzieci taka jakie w prl u nawet nie mielismy....idealnia do zastapienia zuzytych juz nieco magow i elfow w tv

Kryształki Galadrieli... piękne!

Na trailerze filmu flaga jest na tej zamykającej się grodzi/wrotach Londynu, no i "muzyczka" w tle. Podtytuł brzmi "Wesoło już było" ;)

ONYX

Czy jest pan w stanie robić...zrobić taką listę jak te tutaj...Ale tylko zestawy filmów?

Coś się dzieje w popkulturze filmowej... Bond, Spiderman zmieniają charakter... Wszystko się sypie ....bohaterowie podupadają.

I jeszcze te polujące miasta itd...

Bardzo to ciekawe.

.

Pamięta pan poczciwe czasy Diuny:)

.

dobre ;)

Bardziej proza życia dopada. I Prozac ;)

:).

Po kolei :)) Wolę formę pan/pani...ogólnie. Stoję od krok od dnia urodzin...dość hm....uroczystych...:))

Nie tak dawno jeden z moich korespondentów nazwał mnie : staroświecką panią . BYło mi szalenie miło :))

Proszę się nie obrazać... znam pana chyba od poczatku...z salonu24.... zwrócił pan moją uwagę dużym oczytaniem ...przynajmniej w kilku 'segmentach'...:))

Bardzo to miłe.

.

Co do filmów...gdy się coś sypie...musi powstać coś na tomiejsce....Może seriale... Nie mogę tego śledzić, bo jak wielu tutaj, nie mam telewizora. Już od 22 lat , jak policzyłam

A chętnie się czegoś dowiem ....może to czas pewnego przełomu. Warto uchwycić. 

:).

Czasem nakręcą dobry film ale ogólnie słabość jest. Pewne rzeczy kręci się co 10lat bo to są narracje globalne Anglosasów i cały świat musi pamiętać kom buł i co robił taki Robin z lasu ;)

Ale nowe seriale pod względem pomysłów i scenariuszy koszą Hollywood równo z glebą. To jest jakość o której pisze Coryllus i jest coraz bardziej widoczna w zalewie tandety.

 "To jest Londyn!"

Trailer trwa 1'50'' ale odnośnie filmu urywa się na 1'30'' (sic!).

Toż to bardzo czyste przesłanie, kto tu rządzi ;) . 

W Niemczech tłumaczą Sekunden entscheiden [Sekundy decydują] a w PL to rzecz oczywista Stawka większa niż życie.

"To jest Londyn!" Czyli Hollywood znów w służbie jej królewskiej mości. "

A! To dlatego ten czadowy punkt 7; modlitwa pewnego duchownego anglikańskiego o wzbudzenie zboczenia w księciu Jerzym. Misjonarze anglikańscy przechodzą specjalne przeszkolenie pod kątem duszpasterstwa szołbiznesu.

Ale czy aby napewno Hollywood uzna supremację Her Majesty? Oni chyba wolą kabałę. Inna sprawa, a może i ta sama sprawa, że anglikanie też.  

Nie chodziło mi o całość produkcji Hollywood ale konkretnie o tą jedną z linku. Całościowo jest tak jak napisałeś ale za odpowiednią gotówkę i mając odpowiednie koneksje można ich zawsze wynająć i jak trzeba to przygotują wszystko z najwyższą starannością. A znając życie to jest taka ferajna że w razie jakby co to zawsze postawią na silniejszego i nawet im w kręgosłupie nic nie strzyknie.

Antykatolicką fobię wypijają z mlekiem juz od wielu pokoleń.

To jest zarówno  podświadome (wdrukowane klisze mentalne) jak i świadome (aktualizowanie i konserwowanie tychże klisz).

Nie zawsze rozumiem o co chodzi z tą numerologią. Oryginalny trailer trwa 1'30" ale w tym linku ktoś dołożył na końcu reklamę czegoś innego i raczej nie zrobili tego twórcy produkcji filmowej.

Przesłanie jest proste bowiem 13 to połowa z konglomeratu czterech spółgłosek o wartości 26. O ile wśród chrześcian za feralne uchodzi to u 'starszych i mądrzejszych' wręcz przeciwnie. Ciekawsze jest 15, bowiem wyjątkowo często-gęsto wrzucane do obiegu medialnego. Jest to wartość dwóch pierwszych liter/spółgłosek z czterech. Była lat temu 13 wystawa w Berlinie na temat: 10 + 5 = Gott 

Muzeum w Berlinie ma spory dorobek 'kaganka oświaty'. 

Jest muzeum w Warszawie a dorobek ... 

Dzisiaj jest w imperium tzw Boxing Day. Na areny "cyrkowe" pierwsi atleci, piłkarze, gladiatorzy naszych czasów wkroczyli na stadion Wembley.  Oczywiście, że o bardzo praktycznej porze albo inaczej mówiąc o czujnej godzinie  12:30 GMT  no u nas to o 60 minut później czyli 13:30.  ;) 

To 13:30 znawcy zaraz jako permutację z 313 okrzyczą. Acha ??? Też bym dech wstrzymał, gdybym, no gdybym pewnego pięknego dnia nie znalazł wyjaśnienie, co kryje się pod 313 :D) 

[... der 313. Tag im Gemein-Jahr ist, symbolisiert er ... den Davidstern, mit dem schöpferischen Ruhepunkt in der Mitte. ]