Durnie, durnie, po trzykroć durnie....:-(

faktycznie lekko nie jest, ale... po linku do kłębka:

https://twitter.com/pikus_pol/status/903644771285118976

a teraz z wizualizacją:

https://twitter.com/SosnowskiPawels/status/903961906544857089

Adam Er (dawniej lonely wolf)

Ta M. Smolańska to nie jest jakiś internetowy no name. Ona mocno się udziela jako wolontariuszka przy wykopaliskach u prof. Szwagrzyka, prowadzi jakieś projekty w sieci itp. Ale takie jest ogólnie rozumienie sytuacji. To co piszesz i to co tu "rezonujemy" coraz bardziej nas ustawia jako wrogów, co zresztą przewidziałeś i opisywałeś. W ten sposób zamkną rezerwat i podzielą go na jakieś klatki do zwiedzania dla turysów.

Wielkie dzięki za prasówkę, szacun!

To są wiadomości z pierwszych stron gazet i portali, tym żyją masy pracujące miast i wsi. Jakie śmietniki? Z tymi Niemcami mamy kłopot, raz że nas cisną gospodarczo i urzędowo dzięki UE, dwa że stanęła sprawa reparacji wojennych i traktują nas z buta. Jak tu widzieć ich lepsze strony? Łatwo nie będzie.

Dziękuję za dobre słowo. Golemologia pełną parą ale zobaczyć te szczęśliwe matki pchające swoim dzieciom te "żywe" misie to jest dopiero coś. A firma zbiła na tym fortunę bo to unikalna atrakcja w świecie zabawek. Z książek mają samą swoją klasykę w ładnych wydaniach, żadnych szwedzkich opowieści o kupie i siusiakach.

https://pl.pinterest.com/hamleystoys/children-s-books/?lp=true

Matras dalej upada:


https://msp.money.pl/wiadomosci/zarzadzanie/artykul/matras-ksiegarnie-upadlosc-czytelnictwo,78,0,2366286.html

Problemy księgarń w Polsce wynikają z dramatycznego spadku czytelnictwa. Internet przetrzebił nie tylko sprzedaż gazet, ale i książek. [...] Z tych powodów upadła m.in. znana internetowa księgarnia Merlin.pl, która jest obecnie reaktywowana. Co więcej, dwa lata temu spod katowskiego topora uciekł sam Empik. Musiał sprzedać sieć Smyk i swoje szkoły językowe, żeby odzyskać płynność. Biznes na kurczącym się rynku nie należy z pewnością do łatwych.

Tzw. elity mają stresa przez to disco polo, choć sami wyżej nie potrafią skoczyć.

Ale jeszcze coś znalazłem - weź to przebij ;)

Publiczne czytanie książki Tomasza Piątka o Antonim Macierewiczu w Teatrze Powszechnym w Warszawie.

https://www.facebook.com/wyborcza/videos/10155254766263557/

Odnosnie tej kreskowki Baginskiego ufundowanej przez IPN za pieniadze podatnikow. To male piwo mimo wszystko. Bo ja sie dowiedzialem wlasnie (no jakos nie wiedzialem) ze w 2010 roku przerobiono "Krzyzakow" Henryka Sienkiewicza na ......rock opere.

Tfurcy zapewne zainspirowani byli glosna rock opera "Jesus Christ Superstar" (1970) ze znakomita muzyka Andrew Lloyd Webbera i rownie interesujacym dramatem muzycznym zrobionym 3 lata pozniej.

Tu jest probka tego widowiska "Krzyzacy supergwiazda", mnie udalo sie wytrzymac jakies 30 sekund, dluzej nie dalem rady:

https://www.youtube.com/watch?v=tlJ0ufnrfQY

ta probka jest z przedstawienia w Gdyni ale premiera byla w Sali Kongresowej w 2010 r.

To juz nie zakalec. To stolec wodnisty w pelnym wydaniu.

To chyba tam wlasnie Pawel Kukiz wcielil sie w role Konrada von Jungingena. Ale chyba pan Pawel sie nie spelnil jako artysta i w tych "Piersiach" cos mu nie szlo skoro zajal sie polityka.

Słyszałem o tym ale nie widziałem tej "sztuki", powiedzieć że Mars nas napada to nic nie powiedzieć. I oni z tym guanem objechali całą Polske a publisia wychowana przez odmóżdżone programy z cyklu nasz "mam talent" klaszcze i prosi o jeszcze. Komentarze pod innym kawałkiem:

https://www.youtube.com/watch?v=p8GMUkH9iB0

Ciekawy byłem jak zrobią operę z Wiedźmina i właśnie dostałem odpowiedź :(

Mój ty świecie :( to mnie Panowie uświadomiliście,

Gadziu Gadowski takie chałtury...IRA pali się ze wstydu :(

na wiedźmina to chyba wezmą Krzyśka Zalewskiego, sprawdzonego w historii Roja jak i Idola

No to wygląda. Ale żeby nie było tak dołująco, to zauważyłem, co już jest i co będzie gwałtownie rosnąć: oto ubeckie Fakty i Mity zaczęły wyśmiewać się z podręcznika z jakiegoś przedmiotu w szkole podstawowej, w podręczniku pomieszczono bowiem taki obrazek - dziecko siedzi na fotelu dentystycznym i jest poddawane jakiemuś tam zabiegowi, a w dymku widnieje tekst następujący: Ofiaruję to cierpienie Panu Jezusowi Chrystusowi itd. 

Chałtura u nas to artystyczny chleb powszedni. Ale to wygląda jak pokazowe świniobicie u szwagra :(

O upadaniu Matrasa to już by można rock operę nakręcić ;)  Nie wiem co się stało z licznikiem w tym wpisie, zaraz przekroczy 3500 i nie wiem jaka jest tego przyczyna. Normalnie tysiak to jest full wypas. Może ten miś imperialny mi pomógł?

Lejb Fogelman: Warszawa - najmniej "zaludniona stolica w Europie w relacji do liczby ludności" ... (sic?)

"zaludnienie w relacji do liczby ludności". Czy jemu chodzi o zaludnienie naszej stolicy prawdziwymy ludźmi, w stosunku do podludzi? I według jakiej definicji ludziostwa?

Niezłe. Całkiem niezłe :-3))

Chyba jednak chodzi mu o gęstość zaludnienia.

Widzisz, pewnych procesów nie da się zatrzymać, a ta obłędna kumulacja zła jest ostatnim rzutem na taśmę synagogi szatana. Tyle że siła dobra narasta znacznie szybciej.

W przyszłym roku wszystkie magdalenkowe masońskie okrągłostołowczyki zjednoczą się ku czci dogorywającej hybrydy drugiejerpe z czeciąerpe. Oni są organicznie niezdolni do tego, by Polakom zostawionym w dawnej Bolszewii dać nawet okruszek z pańskiego stołu. Partyjni totalniacy, totalni partyjniacy. Coraz bardziej brakuje im tchu. Przez tyle lat karmili się własną pychą, tak bardzo lekceważąc prosty lud, że nie usłyszą od niego ani słowa więcej oprócz rozkazu, by spadali na drzewo banany prostować. Lud tedy jest z Marszem Niepodległości, a okrągłostołowczyki taktownie wystawiły lud za drzwi, by im nie burzył nastroju masońskiego święta. I bardzo dobrze. Ci, którzy idą w Marszu Niepodległości, są organicznie niezdolni do stworzenia partii, zwłaszcza że jej nie potrzebują. Idą jak pospolite ruszenie z lewego brzegu Wisły na prawy brzeg zanegować masońskie rozbiory i pójdą dalej dokończyć to, czego nie udało się dokończyć sto lat temu, czyli zmiażdżyć Antykościół.

Inny aspekt tej samej kwestii: miliony Polaków zostały wyeksportowane do Wielkiej Brytanii, prosto w jądro szatańskiego Mordoru. Wybrał Pan Bóg tych, którzy zdolni są nieść Dobrą Nowinę duchowo zmasakrowanym Brytyjczykom. I cóż się dzieje? Oto nowym kandydatem na przewodniczącego Partii Konserwatywnej został pan poseł Rees-Mogg, który prezentuje światopogląd bliski tradycjonalizmowi katolickiemu, popiera całkowitą ochronę życia poczętego. 

Ja się chyba od tych lotnisk nie uwolnię nigdy, zaraz mi zaczną jedno tu budować, a drugie mam w Dęblinie. Może uda mi sie kiedyś zamieszkać gdzieś, gdzie nie będzie lotniska?

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/iar-centralny-port-komunikacyjny-w-baranowie-kolo-grodziska,773815.html

Nie ma lipy ale Okęcie chcą w zamian wygasić. Za dziesięć lat Chińczyki przyjdą do Ciebie książki kupować. Jeszcze trochę i Warszawa was wchłonie ;)

Lejb Fogelman: Warszawa - najmniej "zaludniona stolica w Europie w relacji do liczby ludności" ... (sic?)

To jest tekst, który regularnie padał w trakcie ostatniego boomu (bumu) na rynku nieruchomości w latach 2005-2008 i nie umrze regularnie powtarzany przez speców od nieruchomości.

Rozchodzi się o to, ilość człowieków zamieszkujących w stolicach krajów UE to na ogół 10-20% ludności kraju ogółem. Np. Węgry - 10 mln ludności, Budapeszt ok 2 mln ludności; Szwecja 10 mln ludzi; Sztockholm - coś ok. 1,5 mln; Dania 5,5 mln ludności, Kopenhaga - 1,2 mln itp.

Na tym tle Warszawa z 1,7 mln i aglomeracją na poziomie 2,4 mln nie stanowi nawet 10% ogółu ludności Polski tylko w porywach 5%. Dlatego "spece" od nieruchomości antycypują sobie od wielu lat, że "fajowo by było gdyby w Warszawie mieszkało 10% ludności Polski czyli hm... 3,8 mln czyli 2 razy tyle co teraz". Oczywiście aby to osiągnać i budować dużo i jeszcze więcej najlepiej byłoby dogęścić miasto i pewnie skasować ogródki działkowe i tereny zielone. Resztę znamy z poprzednich dyskusji.

Jak myślicie, czyje imię będzie nosić lotnisko?

Kardynała Stefana Wyszyńskiego, na ten przykład, czy może raczej Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?

Usłyszałem w radiu, że imienia Solidarności.

W Sosnowcu waadza peowska zamierza wybudować stadion. Ale zobaczymy, co z tego wyniknie.

tylko niech jeszcze policzą, ilu nie Warszawiaków mieszka w niej od poniedziału do piątku - na weekendy wracjąc do swoich pieleszy i dodadzą do tych 1,7 mln

Szczecin - Goleniów przecież